izabelka-84 napisał:

MÓWIŁ CI KTOŚ JUŻ ŻE BOSKA JESTEŚ???? ŻE TEŻ CI SIĘ CHCIAŁO TYLE TEGO PISAĆ, OJ KTOŚ TU NIE MA CO ROBIĆ WIECZORAMI HEHEHEHE MUSIMY COŚ NA TO PORADZIĆ

Kochana Izuniu...ja się wcale po nocach nie nudzę...no i ciekawa jestem i to bardzo...co TY możesz na to poradzić....aż boję się myśleć...hihihi

aha... to że jestem wielka to wiem....
Ps. "HEKTARY  MIŁOŚCI"....hihihi...

izabelka-84 napisał:

ty mi tu nie..... wyjeżdżaj z hektarami hehehehehe a co poradzę to zobaczysz na zjeździe i wtedy nie będzie już "Ediiii ratuuuuj!!!" tylko "Luuuuudzieeeee ratujcieeeee!!!"hihihi a co ty robisz w nocy, że się nie nudzisz???? hihihihihihihihihi

"Całe życie z wariatami"...ehhh...Izka wiesz co się po nocach robi...."co bądź"..hehehe...to jak Ty mi chcesz coś pokazać na zjeździe to ja nie zostaję na akademinku...nie ma mowy!!!!!!


Izunia przeniosłam naszą "dyskusję" na to konto gdyż, iż , ponieważ z rachunkowością to raczej nie związane...a potem jeszcze mi Admin głowę zmyje, żę porządku nie pilnuję i jeszcze sieję zamieszanie

Ps. nie żebym się Go bała, ale po co ma się chłopak denerwować...złość na cerę szkodzi ...hihihi...

sory...a co Ci to przeszkadza????.........


Może szanowny kolega Mod zobaczy na posty niżej w tym samym dziale...chyba ktoś jakieś 2 podał!!!!.a poza tym to chyba po to jest ten dział...nie pisałysmy tego w matmie!!!!.... P

no i co się złościsz???
o co Ci chodzi????

Nikt tu się bił koffana nie będzie!!!....ja to koledze wytłumaczę.....jak się tylko da najprościej...niech Go tylko spotkam!!!....
PS. Mate...i tak Cię lubię...

izabelka-84 napisał:

I TO SIĘ DYPLOMACJA NAZYWA HEHEHE"I TAK CIĘ LUBIĘ..."HIHIHIHI DROGIE DZIECI NIE TAK NERWOWO HEHEHE A CO DO ZJAZDU TO EDYTKO MUSZISZ! ZOSTAĆ BO KTO MNIE RATOWAŁ BĘDZIE??? W WIESZ ,ŻE TERAZ DO KINA.... PRZYNAJMNIEJ BEATA TAK MÓWIŁA...A JAKBYŚ NIE MOGŁA TO JA ZA CIEBIE ZOSTANĘ TZN. NA TWOJE MIEJSCE ALE NA 100% TO JESZCZE  CI NAPISZĘ W PRZYSZ. TYG. . ALE RACZEJ TAK...

Oj Izka...gdyby to było takie łatwe.....nie chcem...ale muszem....wiesz, żę jak bym mogła to bm została......to są moje 3 dni raz na 3 tygodnie kiedy się można pobawić... ...........

Czy mogła by szanowna koleżanka nie przypominać o tych prawie 9 tygodniach wyciętych z mojego bardzo barwnego i pełnego wrażeń życia????... nic mi nie złamiecie!!!!  nie dam się!!! nie będę więcej stała koło Bilskiego..i nie chodzę z Wami na dyskoteki!!!! Jak zawsze będę siedziała na wszystkich wykładach i będę się po nocach pilnie uczyła!!!  no...