Heh  na dziejszym wykładzie z podstaw to myślałam, że nie wytrzymam .......taki jakiś kosmita z tego Krupy!!!  Uśmialiśmy się jak mało kiedy ...od samegpo początku sypal nam wykład ze slajdów....najlepszy motyw odwalił z tym jak po paru slajdach na początek .......zobaczylismy slajd "QUESTIOS?"....a za 5 sekund "NO QUESTIONS?"...i gość rzuca hasło "to 5 minut przerwy" a nie wiem czy wykład trwał do tej przerwy parenaście minut???...hihihi....no i potem wyciągnął magiczne urządzenie.......dla jednych "rozkładany gługopis", dla innych "antenka"<tak dla uściślenie to był WSKAŹNIK:P>.....ja jestem za antenką bo na moje oko to ten gość to kosmita i przez tą antenkę łączył się z kolegami po fachu w kosmosie......tak więc ludziska jak będzie jakiś kolos u niego albo egzamin to będą nas pilnowali koledzy prof. K. Krupy.....ZIELONI  KOSMICI ....pozdro :D

nom potwierdzam ;/
gośc jest nawiedzony :)
ja osobiście poszedłem do domu bo nie mogłem wytrzymac jego pierd.....a o usa itp ;/
i jeszcze na końcu puścił liste jełop jeden[koleżnaka mnie wpisała:*]

hej no to widze ze te drugie półrocze to będzie masakra :o ja tam jeszcze nie miałem styczności z kosmita hehe ale widze ze będzie bardzo ciekawie pozdrawiam

Heheh no potwierdzam - Kosmita :D:D Gośc jest naprawde zabawny .. jak Go widze to juz śmieje :P a co do antenki to chyba jednak długopis heheh .. babka z gegry w gimie miała taki sam :D

Nie no nie rozumiem czemu wszyscy jakoś tego kolesia nie specjalnie polubili...hehehe jest całkiem całkiem, tylko za szybko te slajdy puszcze i jakby nie pomoc WIELKIEJ DYKTATORKI (DYKTOWACZKI) hehe to nic bym nie miała z notatki.Tylko czemu jak ktoś sobie chce kulturalnie porozmawiać i odstresować się to koleś się przyczepia od razu??? Tego tylko nie potrafię zrozumieć..jakby mało było słuchać ciągłego ciiiiii.....Nie prawdaż elito???hehehe

izabelka-84 napisał:

Nie no nie rozumiem czemu wszyscy jakoś tego kolesia nie specjalnie polubili...hehehe jest całkiem całkiem, tylko za szybko te slajdy puszcze i jakby nie pomoc WIELKIEJ DYKTATORKI (DYKTOWACZKI) hehe to nic bym nie miała z notatki.Tylko czemu jak ktoś sobie chce kulturalnie porozmawiać i odstresować się to koleś się przyczepia od razu??? Tego tylko nie potrafię zrozumieć..jakby mało było słuchać ciągłego ciiiiii.....Nie prawdaż elito???hehehe

jak milo ze o mnie wspomnialas, mam nadzieje ze jutro bedziemy tworzyc rownie zgrany duet i notatka bedzie fullwypas, a co do gascia z tych podstaw to uwazam ze calkiem niezle dowalil temu kolesiowi i ja sie konkretnie osmialam, a jak opowiedzialam to mojej mamie krystynie to az sie kobiecinka poplakal ze smiechu.
wpadlm na taki pomysl zeby poprosic goscia o udostepnienie tych materialow, ktore wyswietla, zeby nie trzebabylo ich przepisywac, i co Wy na to Elito??

jestem za

nie wiem czy ktos odwazy sie pojsc do goscia z podstaw, ale jedna dziewczyna robila zdjecia tych slajdow ktore on puszcza i ma je umiescic na naszym mailu, teraz mozemy miec tylko nadzieje ze dotrzyma slowa i ze za kazdym razem bedzie robila zdjecia na wykladach,